ŚRODA-CZWARTEK W środę wolne, aż dziwne uczucie bez treningu w tygodniu :D Na szczęście i tak bym nie mógł zrobić treningu, od kilku dni mega ból głowy. Troszkę ciśnienie szalało. Dziś na szczęście jest ok. Od przyszłego tygodnia, troszkę w zasadzie powoli będę zmieniał pewne rzeczy, "suple" przede wszystkim oraz będę miał bata nad głową, ale o [...]
WEEKEND No to już mogę się pochwalić, trenerem, który będzie szykować mnie teraz do zawodów będzie Mariusz Przybyła. Znamy się od dłuższego czasu, mieszkamy blisko siebie, duża wiedza, więc myślę że będzie bardzo dobrze. W sobotę już sporo się nauczyłem, godzina pozowania i potem kilka porad treningowych, których nie znałem. Potem zrobiłem [...]
PONIEDZIAŁEK Dobry dziś dzień, trening na spokojnie. Na razie jeszcze nie zwiększam mocno objętości. Kalorie nieco do góry, zobaczymy jak pójdzie. https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/82754045339326794148.png https://www.youtube.com/watch?v=QpOqxXsrC9s&feature=youtu.be https://iv.pl/images/84732147137293336262.jpg [...]
WTOREK Dobry dzień, ale albo mocno potyrałem dziś albo słabszy dzień, bo po treningu ledwo chodziłem. Poszedłem spać na godzinę i było lepiej. Apetyt bardzo duży. https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/34003759854837401124.png https://iv.pl/images/81081282105494824072.jpg [...]
ŚRODA-PIĄTEK Ciężkie 3 dni za mną, czuje, że już mocno układ nerwowy i mięśniowy przemęczone. DOMSY wszędzie, trening oczywiście na maxa, ale też objętość nie zwiększałem. Przemęczony raczej przez pracę niż same treningi. Dlatego teraz weekend koniecznie wolny, zaraz idę do fizjo na reperowanie co się da. Na pewno czuję że praca nie idzie na [...]
WEEKEND Weekend totalnie na spokojnie, aby zebrać siły. Jutro startuje od 6 potem trening i kończę koło 21. Kalorie zwiększone w weekend. W zasadzie, nie zmienia się nic co w tygodniu, oprócz braku potreningowego i lekka rotacja węgli https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg OFF https://iv.pl/images/84732147137293336262.jpg 1. RYŻ NA [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Niestety nie pomogła regeneracja weekendowa, ani fizjo. Ledwo robię treningi, wszystkie stawy bolą oraz złapała mnie rwa. Czuje że to przetrenowanie, jednak nie robiłem przerwy od treningu z rok jak nie więcej, święta nie święta, urlop to były treningi + praca 6-21 nie pomaga Na szczęście progres jest, więc jeszcze z [...]
ŚRODA-PIĄTEK Ostatni dni nieco lepsze treningowo, ale decyzja podjęta z Mariuszem, że nieco zwalniam i powoli zbieram energię. Treningi będa ale raczej dla przyjemności i trochę więcej mobility. Musze jeszcze z fizjo, pozbyć się tej rwy Teraz zrobię 3 dni całkowitego offu +fizjo. Jutro pomiary zobaczę jak to idzie czy się cofa itp [...]
WEEKEND Jeśli zgadza się zdanie im gorzej się czujesz tym masz lepszą formę to u mnie idealnie pasuje. Ogólnie forma na plus, jeszcze tyle nie ważyłem w życiu 95 kg. Jednak wróciły problemy z bólem głowy. W sobotę taki ból mnie złapał, że myślałem że pogotowie pojadę. Wziąłem garść leków i jakoś nieco przeszło. Umówiłem się od razu na [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Poniedziałek wolny. Znalazłem skutek bólu głowy to raczej ciśnienie, bo średnio mam 170/110, czasami i więcej. Przyczyna ? Zbyt dużo kcal, sodu, brak cardio Dlatego wszystko powoli zmieniam. Dziś lekki trening FBW + trochę cardio. Czwartek wizyta u lekarza https://iv.pl/images/05801863078123021347.jpg [...]
WEEKEND Weekend na spokojnie. Wczoraj zrobiłem tomograf głowy, na szczęście nic tam nie ma. Ogólnie już z ciśnieniem dużo lepiej. Czas podsumować masę 2018 Zadowolony jestem z progresu tak 7/10. Jak zwykle szału nie ma, ale poprawiłem rzeczy z którym miałem problem. Masa : 90 kg jest 94-95 kg Pas 88 cm jest 90 cm Barki 130 cm jest 136 cm [...]
ŚWIĘTA Święta i po świętach. Okres ten przeznaczyłem na totalny odpoczynek i lenistwo. Telefon też poszedł w odstawkę, dlatego brak wpisów. Waga po Świętach trochę spadła, bo w końcu mogłem odpocząć i mniej jeść %-) Zluzowałem z posiłkami, ale już taki nawyk, że wczoraj już miska sztywno. Po prostu lepiej się czuje jak jem co znam Jutro jadę [...]
WEEKEND Jeszcze dziś i jutro luźniejsze dni. W sobotę z Mariuszem ustaliliśmy makrocykl pod MP w Kwietniu. Celem oczywiście będzie życiowa forma, jeśli zdrowie pozwoli to nawet nie widzę innej opcji. Chcę również zaliczyć dosyć sporo zawodów, ale docelowo MP Od 1 wywalam syfy z jedzenia, na początku nie będzie mocnej obcinki kcal, a wręcz [...]
SYLWESTER Wczoraj i dziś ostatnie dni " wolności " jeszcze lekki trening FBW i miska średnia, choć i tak apetytu jest 0, ale wiadomo jeszcze ciężko nie trenuje. Od jutra zaczynam przygotowania. Dziennik będzie pewnie ciekawszy, ( to mam nadzieję na większą aktywność userów %-) bo redukcje po prostu lubię, zarówno samopoczucie lepsze związane [...]
PONIEDZIAŁEK Weekend zupełnie na spokojnie. Dziś już treningowo i też powoli więcej pracy. Trening lekki i przyjemny, jak to większość typowo kulturystycznych, ale to dobrze. Mniejsze obciążenie CUN /OUN = lepsza regeneracja= więcej siły w dłuższym okresie = lepszy progres Muszę jednak mocniej dbać o mobility, bo tego typu treningi są mocno [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Zaczyna się najprzyjemniejszy etap ćwiczeń, czyli sporo jedzenia, ale nie do przesady i powoli zwiększanie objętości. Mimo, że trenuje o 6:00, to nie potrzebuje żadnych pobudzaczy, gdzie na masie ciągła senność od miliona węgli. Jednak też musze uważać, bo zauważyłem dziwną zależność. Na początku każdego mikrocyklu, gdzie mam [...]
PONIEDZIAŁEK Weekend na spokojnie. W niedzielę wizyta u fizjo, troszkę plecy bolą jeszcze, ale tragedii nie ma. Powoli zwiększam objętość treningową. Waga powoli schodzi, ale schodzi Ciągle żarcia sporo, chodź już coraz lepiej. Uzupełniłem zapasy z SFD https://iv.pl/images/54098777917802804775.jpg [...]
Dziś w końcu dużo lepiej, jeszcze biegunka trzyma, ale już nie ma takich wzdęć. Treningowo w końcu ujdzie, bo te sumo dla mnie przekleństwo. Nadal cieżary kobiecie, ale już chociaż nieco mobilność lepsza DÓŁ B: 0.Back extension – 4s10p - 4110 - 90s 5/10 1.Sumo deadlift – 4s5p - 2010 - 180s 100/105/110/115/120/125/130/135/140 2a.Foot elevated [...]
Urlop w Łebie, właśnie mija połowa, więc wpis musi być. Ogólnie bardzo dużo robimy z małżonką, zwiedzamy, chodzimy itp. Nie byłbym sobą, gdybym nie znalazł siłki. Niestety dopiero w Lęborku, ale już byłem 2 razy. Active gym, siłka spora i dużo maszyn, więc postanowiłem, że poćwiczę na tym, czego nie mam u siebie. Jeszcze jestem do piątku [...]
Niestety nadal duże problemy z wzdęciami, rano jest po prostu dramat. Potem po posiłkach jest lepiej, ale apetytu totalnie 0. Niedługo się pewnie, położe do szpitala, jednak najpierw jednak konsultacja z Tadkiem, który może co nie co pomoże ogarnąć co i jak. Treningowo też przez brzuch nie dało się zbytni zrobić. Dla zobrazowania. W pasie mam [...]